Pastelowa stylizacja

Witamy w lutym! 😀

Dopiero co podsumowaliśmy zeszły rok i spisywaliśmy noworoczne postanowienia, a tutaj już minął nam cały styczeń, całe 31 dni, które mamy nadzieję były dla Was owocne!

Nadszedł luty! Ni to zima, ni to jesień, ni to zimno, ni to ciepło, ni to słonecznie, ni to deszczowo – ogólnie trochę nijako. Podejrzewam, że nie jestem sama – nie tylko ja nie czuję się najlepiej w taką pogodę! Szarość za oknem nie zachęca do spacerów i zdecydowanie nie dodaje nam energii. Dlatego nie damy się jej pochłonąć.

Już wiele razy to powtarzałam i powtarzać będę – to jak się ubieramy i jakimi kolorami się otaczamy ma ogromny wpływ na samopoczucie nasze i otaczających nas ludzi. Więc w ponury dzień miło założyć jasne, lekkie i optymistyczne kolory – takimi kolorami zdecydowanie są pastele 🙂

Choć białe spodnie nie są najmądrzejszym wyborem na deszczowy dzień, to jednak niezwykle rozpromieniają cały outfit i fantastycznie komponują się z pudrowym różem i szarością.

Zdjęcia wykonała cudowna Karolina Paluszkiewicz <3

A na koniec w wydaniu domowym:

Buty – Emu Symbiosis | Spodnie – Tally Weijl | Skarpety – H&M | Szal – H&M | Bluza – H&M dział męski |
Płaszcz – Mohito | Torebka – DaisyGirlButik | Czapka – Stragan na Krupówkach