BABY SHOWER magiczny prezent od siostry!

Wiedziałam tylko tyle, że 18 listopada mam mieć wolne popołudnie i przyodziać pastelowe ciuszki.

Domyśliłam się, że Ilona planuje dla mnie przyjęcie dla przyszłej mamy, przyjęcie na cześć maluszka, który lada moment pojawi się na tym świecie. 🙂 Jednak tego, co zobaczyłam, się nie spodziewałam. Przyjechałam do naszego biura (to właśnie tam odbywała się impreza) drzwi otworzyła mi naturalnie Ilona, zamknęła mi oczy i poprowadziła do największego pomieszczenia, gdzie była już grupa moich najbliższych koleżanek .<3

“To jest nasze biuro???? Udało Ci się zaprosić tyle dziewczyn????” To pierwsze myśli, które przewijały się przez moją głowę.

Uwierzcie mi bądź nie, ale wiem jak ciężko zmotywować dziewczyny do wspólnego wyjścia, każda ma swoje obowiązki, dzieci, pracę itd… Zapewne nie było to łatwe zadanie. Kolejna rzecz…. to miejsce nie przypominało nawet biura… To była jakaś BAJKA!!! Wszystko dopięte na ostatni guzik! Pastelowe kolory były wszędzie (nawet dziewczyny były tak ubrane <3). Ilość ozdób, balonów z helem, był nawet balon w kształcie konika na biegunach, pierwszy raz coś takiego widziałam… Tam wszystko pasowało do siebie: kwiaty, świeczki, dekoracje na ścianach, zastawa stołowa, każda dziewczyna otrzymała nawet ciasteczko z motywem babyboy <3. Ilona stworzyła ciepły półmrok, mnóstwo lampek, przyjazna muzyka – to było niesamowite. Gdy Ilona nie musiała nic trzymać w tajemnicy opowiadała mi o długich przygotowaniach i ogromnej pomocy od Magdy z Baby Shower Trójmiasto, która zadbała o to, aby totalnie odmienić wystrój biura! Niezwykle pomogła nam także Ania z Plastiflory, która potrafi z wstążek i papierów ozdobnych wyczarować cuda. Przydały się także tematyczne ozdoby, talerzyki, kubeczki i serweteczki z PartyBox!

Przejdźmy do jedzenia, oprócz tego, że było pyszne to oczywiście wkomponowało się w klimat imprezy.

Babeczki z niebieską masą i owocami, puddingi tak perfekcyjnie przygotowane przez Caffe przy ulicy, przepyszne sushi od Sushi w Dłoń, tortille, koreczki i oczywiście tort z błękitnymi bucikami od Chudego Ciacha! Chude Ciacho także zapamięta 18.11 na zawsze, ponieważ otworzyli wtedy swoją drugą lokalizację w Sukcesji! Gratulujemy! <3 <3 <3

ooooo i bym zapomniała – był jeszcze ogromny napis IGNACY, który stworzyły złote balony.

Ilona musiała to organizować z dobre dwa miesiące, nie wiem tylko jak udało jej się utrzymać tyle rzeczy w tajemnicy! Dopiero na imprezie poznałam Magdę, która pomogła jej w organizacji całego tego przedsięwzięcia. Magda śmiała się, że widziała mnie na targach MAMAVILLE, ale nie mogła podejść i się przywitać, abym niczego się nie domyśliła. To właśnie ona wymyśliła sporo atrakcji, które towarzyszyły nam w miniony piątek!

Ilona ściągnęła ją aż z Trójmiasta, ponieważ jest ona jedyną lub jedną z niewielu organizatorką Baby Shower w Polsce!

Babyshower to nie tylko ploteczki, śmiech, prezenty i jedzenie, to także zabawy związane z macierzyństwem. Było wesoło! Na zdjęciach zobaczycie część z nich. Przepięknym motywem było stworzenie przez dziewczyny bransoletki dla mnie, każda z dziewczyn nawijała na żyłkę koralik wypowiadając przy tym życzenia dla przyszłej mamy. Słowo “ojeeeeej” padało z moich ust najczęściej hahahahaha Oprócz tego każde to życzenie zostało spisane na malutkiej karteczce i tak powstał pamiątkowy obrazek, który już stoi u mnie w mieszkaniu.

I to wszystko dzięki Magdzie z babyshower.trójmiasto, która ewidentnie kocha swoją pracę i swoją osobą sprawiła, że ten dzień był jeszcze piękniejszy.

Ilona nie zapomniała o tym, aby uwiecznić te chwile, zaprosiła na imprezę naszą kochaną Karolinę Paluszkiewicz, dzięki której i Wy możecie teraz zobaczyć jak to wszystko wyglądało (nie kłamałam, było jak w bajce!), dodatkowo Witek zmontował dla nas filmik – Ignaś będzie miał co oglądać!!! Zobaczcie sami –> https://www.youtube.com/watch?v=5GVYamPlUxM 

Baby shower to tak zwany prysznic prezentów dla maluszka i mamy.

Otrzymałam mnóstwo cudownych, przydatnych rzeczy od dziewczyn.: inhalator, kocyki, ciuszki, pluszaki, podgrzewacze do mleka, kosmetyki czy nosidełko to tylko część z nich. Dziękujemy wraz z Ignasiem, nasza wyprawka jest już gotowa! 🙂 Jednak bardziej dziękujemy Wam za to, że byłyście, że ten czas zarezerwowałyście dla nas. LOVE U!

Ten dzień był dla mnie magiczny, a zakończył się stworzeniem  najpiękniejszego prezentu – sentymentalnego albumu.

Ilona wpadła na mistrzowski pomysł!!! Podczas imprezy wykonała mi zdjęcie polaroidem z każdą koleżanką. Następnie każda z nich otrzymała zestaw przedszkolaka – to znaczy klej, mazaki, naklejki, karty, brokatowe ozdoby itd., za które bardzo dziękujemy Ani Wolniak, ona jest mistrzynią w robieniu takich małych arcydzieł! Oczywiście nie zabrakło przyjemnego kącika, gdzie dziewczyny mogły usiąść i w spokoju napisać kilka słów od siebie, wkleić zdjęcie i przyozdobić kartę.

Tym samym powstała najlepsza pamiątka, idealne podsumowanie tego dnia – przepiękny ALBUM <3

Późnym wieczorem dotarłam do mieszkania, auto ledwo pomieściło wszystkie prezenty, a ja ledwo ogarnęłam ilość emocji, które towarzyszyły mi tego dnia.

To wszystko dzięki mojej najukochańszej i nie dlatego, że jedynej SIOSTRZE <3

Trzeba jej przyznać, jest zdolna młoda bestia. Jeszcze na sam koniec dnia, poinformowała mnie i Jacka, że to nie koniec niespodzianek… Kolejnego dnia  zorganizowała dla nas świąteczno-brzuszkową sesję zdjęciową w Oleander Studio. Jednak jej rezultaty pokażemy Wam nieco później. Nasz piesek Tupaś też wziął w niej udział 😀

Cóż mogę dodać na sam koniec, tak szczerze to brak mi słów wdzięczności dla wszystkich osób, które przyczyniły się do tego, że ten dzień był tak wyjątkowy. Cała ekipa Fit and Jump, na czele z moimi wspólnikami, pracowała ciężko dwa dni przed i po baby shower, aby zmienić cały wystój naszego biura. Wyszło znakomicie!

Koniecznie zobacz także filmik z tego cudownego dnia!

Ja oglądałam go już z 50 razy i za każdym razem się wzruszam, cóż – może to przez te hormony!